Włamania do giełdy Upbit miały już miejsce wcześniej. W dniu wczorajszym odbyło się kolejne. Jedno jest pewne, nie był to ostatni taki incydent. W samym roku 2019 zagrożone były również inne giełdy. Łącznie w tym roku odbyło się takich ataków, aż sześć. W skutkach użytkownicy giełd kryptowalutowych stracili miliony. Wobec wczorajszego incydentu powstał ranking giełd, które w wyniku owych ataków straciły najwięcej.
Jak wiadomo giełdy cyfrowej waluty są częstym tematem zainteresowania przestępców działających w cyberprzestrzeni. Napady na giełdy jest odnotowany stosunkowo często, a straty niekiedy liczone są w miliardach dolarów. Wczorajszy atak na giełdę Upbit jest już siódmym tak poważnym incydentem. Jego przykład przypomina, że nie należy przetrzymywać kryptowalut na giełdach. Wnioski nasuwają się same. Brak klucza brakiem dostępu do kryptowaluty.
Pierwszym atakiem na giełdę kryptowalut w tym roku był atak na Cryptopia odbył się on 13 stycznia. Informacja o tym incydencie obiegła świat 2 dni po tym jak miał on miejsce. Sama giełda poinformowała obsługiwanych klientów o naruszeniach jakie miały miejsce a także o licznych stratach finansowych. Następnie przez miesiąc nie dawała znaku życia. W wytłumaczeniu podkreśliła, że wszelkie działania i tłumaczenia nie powinny mieć miejsca w momencie trwania dochodzenia. W przybliżeniu straty szacuje się na 16 milionów dolarów.
Pomimo upływu czasu do dnia dzisiejszego nie ma konkretnej informacji o tym w jaki sposób nastąpiło włamanie. Ostatnie doniesienia pochodzą z sierpnia, kiedy to śledczy dokonali odkrycia, że wszystkie pieniądze użytkowników gromadzone były przez giełdę na jednym portfelu co znacznie ułatwiło. Aktualny status giełdy to upadłość, pomimo wielu prób reaktywacja nie doszła do skutku.
Sytuacja z końca marca, Singapurska giełda DragonEx dotknięta atakiem hakerskim. Kwota nie została ujawniona, jednakże szacuje się ją na 7 milionów.
Pojawił się pomysł projektu mającego na celu kompensacje strat, które ponieśli użytkownicy. Jednakże jest on na etapie roboczym.
30 marca bieżącego roku została zaatakowana kolejna giełda. Była nią Bithumb. Wynik włamania to strata 13 milionów dolarów w kryptowalucie EOS a także 6,2 miliona dolarów w tokenie XRP. Powyższe pieniądze były własnością giełdy w związku z czym użytkownicy nie ponieśli strat.
Straty dotknęły użytkowników tej giełdy rok wcześniej podczas wcześniejszego włamania. Giełda Bithumb zobowiązała się do pokrycia wszelkich strat.
Kolejną ofiarą ataku jest jedna z największych na świecie giełdy cyfrowej waluty. Mowa o Binance. W maju tego roku hakerzy wykradli łącznie 7000 Bitcoinów, których wartość szacowana jest na 40,7 miliona dolarów. Poszukiwanie błędów, które miało miejsce po ataku dowiodło, że istniały spore luki w gorącym portfelu.
Po ataku, Binance dokonał wielu działań mających na celu usprawnienie bezpieczeństwa. Ponowne otwarcie giełdy miało miejsce 15 maja. Binance jest kolejną giełdą, która po ataku hakerskim zobowiązała się do zwrotu użytkownikom poniesionych strat.
Bitrue jest giełdą, która została zaatakowana w czerwcu. Efekt jest taki, że poniesione straty to 4,2 miliona dolarów należących do użytkowników. Całość strat odbyła się w cyfrowej walucie XRP. Z informacji podanych przez giełdę wynika, że jest to wynikiem wykorzystania przez hakera luki w oprogramowaniu. Skradzione cyfrowe pieniądze zostały przeniesione na inne giełdy. Atak został wykryty w zaskakującym tempie jednakże straty były spore. Na szczęście giełda posiadała wysokie ubezpieczenia dla środków należących do użytkowników, co doprowadzi do zwrotu strat.
W lipcu miał miejsce atak na giełdę Bitpoint. Owy incydent dotknął aż 50 tysięcy jej użytkowników. Giełda oszacowała straty na 28 milionów dolarów. Do dnia dzisiejszego nie ma informacji w jaki sposób dokonano włamania. Jednakże pewne jest to, że haker swoim działaniem zmusił do zamknięcia się giełdy na cały miesiąc.
W niedługim czasie po ogłoszeniu incydentu pojawiła się informacja płynąca z macierzystej spółki Bitpoint czyli Remixpoint. Była to obietnica zwrotu wszelkich strat poniesionych w wyniku ataku przez hakera.
Upbit to jedna z południowo-koreańska giełd. W ostatnich dniach dołączyła do grona giełd dotkniętych włamaniem. Informacja o tym, że giełda padła ofiarą włamania dla użytkowników pojawiła się wczoraj. Szacowane straty, poniesione w wyniku tego incydentu to 49 milionów dolarów.
Zawieszenie wszystkich transakcji na giełdzie nastąpiło natychmiast po wykryciu incydentu. Wstrzymano wszystko. Wznowienie transakcji nastąpi dopiero po upływie mniej więcej 2 tygodni. Pozostałe środki zostały zabezpieczone w tzn. zimnym portfelu.
Jestem autorem wielu publikacji związanych z branżą kryptowalut. Przygotowuje artykuły dla najpopularniejszych Polskich serwisów związanych z Kryptowalutami. Zapraszam was na moje social media aby śledzić wszystkie moje publikacje dostępne w internecie.
Bitcoin osiągnął wartość 100.000 dolarów, co jest znacznym kamieniem milowym w historii kryptowalut. Tak wysokie…
Bitcoin święci obecnie triumfy wśród inwestorów, którzy są pewni nadchodzącej hossy na rynku kryptowalut. To…
Finanse osobiste mogą być skomplikowane, ale zrozumienie różnych form kredytowania dostępnych na rynku może pomóc…
BitSmart to rozwiązanie do programowania inteligentnego mieszkania, które pozwala mieszkańcom cieszyć się korzyściami płynącymi z…
RTMuslugibudowlane.pl, wiodąca firma budowlano-remontowa, ogłosiła niedawno, że będzie akceptować Bitcoin jako formę płatności za swoje…
Kredyt to jedno z najpopularniejszych narzędzi, które pozwala na finansowanie nagłych wydatków, marzeń, a także większych…
This website uses cookies.