Kriptomat rozpoczął swoją działalność w 2018 roku. Jego główne biura ulokowane zostały na Słowenii, a siedziba – w Estonii, w kraju uznawanym za jeden z najbardziej postępowych w kwestii ustawodawstwa i technologii związanych z kryptowalutami. O tym, dlaczego warto zainteresować się platformą Kriptomat, kto stoi za projektem i jakie są opinie na jego temat, przeczytacie poniżej.
Kriptomat Trochę historii
Warto przypomnieć, skąd wziął się Kriptomat, kto stoi za projektem. Giełda należy do Kriptomat OÜ. Jest to start- upową z siedzibą w Estonii. Druga lokalizacja to Lublana na Słowenii – tam znajduje się zespół do spraw produktów i rozwoju. Jeszcze inna cześć teamu Kriptomat OÜ pracuje w Serbii.
Firma zatrudnia 40 pracowników, a główna część załogi współpracuje ze sobą od ponad sześciu lat. Osoby stojące za powołaniem giełdy wcześniej tworzyły agencję marketingu cyfrowego o nazwie Spletnik i projekt CRM o nazwie Platformax, obecny w 16 krajach.
Wszyscy współzałożyciele Kriptomatu przyznają się do swojej pasji, którą są kryptowaluty i wierzą, że technologia blockchain może zrewolucjonizować nasze życie. Aby zrealizować projekt giełdy Kriptomat, zatrudniono ludzi z dużym doświadczeniem w dziedzinie bezpieczeństwa i infrastruktury, a także w dziedzinie korporacyjnej i prawnej, żeby móc sprostać wymaganiom regulacyjnym.
Kriptomat – wady i zalety
Misją portalu jest oferowanie najbezpieczniejszej bramki fiat dla kryptowalut. To możliwe jest jedynie w ścisłej zgodności z prawem. Z tego powodu firma nabyła licencje na prowadzenie swojej działalności wydane przez estoński urząd do spraw przeciwdziałania praniu pieniędzy i finansowania terroryzmu oraz jednostkę analityki finansowej. Zakres pozwoleń dotyczy wymiany waluty cyfrowej na pieniądz tradycyjny, a także świadczenia usługi wirtualnego portfela walutowego. To sprawia, że Kriptomat uznawany jest za jedną z najbezpieczniejszych giełd w świecie krypto.
Analizując portfolio giełdy można zauważyć wiele korzyści z wykorzystania Kriptomat. Wady i zalety, a właściwie głównie zalety, widoczne są od razu. Po pierwsze platforma oferuje możliwość płacenia za pomocą kart debetowych oraz kredytowych. Obsługuje 13 walut cyfrowych oraz 6 tradycyjnych. Usługa jest prosta i przyjazna dla użytkownika, a obsługa – szybka i dostępna w 23 językach. Ponadto użytkownicy mogą liczyć na to, że za niską prowizję otrzymają zaufaną, przejrzystą i zgodną z wymaganiami usługę.
Kriptomat – weryfikacja
Ze względu na to, że myślą przewodnią założycieli jest ścisłe postępowanie w zgodzie z regulacjami prawnymi, wszyscy użytkownicy muszą zostać zweryfikowani, aby móc korzystać z Kriptomat. Weryfikacja tożsamości potencjalnego klienta nie jest jednak skomplikowana i bardzo czasochłonna. Wręcz przeciwnie – proces przesyłania wszystkich niezbędnych dokumentów oraz ich sprawdzenie zajmuje jedynie 5 minut.
Kriptomat Opłaty
Jak każda giełda, również tutaj pobiera się procent za przeprowadzanie transakcji w ramach Kriptomat. Prowizje za trading wynoszą 1,45% i dotyczą one kupna lub sprzedaży pieniądza tradycyjnego oraz cyfrowego. W przypadku płatności za pomocą karty kredytowej lub debetowej potrąca się 5,1% przy kwotach niższych niż 100 euro. Wszystkie te informacje wyjaśnione są zresztą bardzo prosto także na stronie pomocowej Kriptomat. Prowizje nie pobierane są za wypłatę środków.
Kriptomat – opinie
Wszystko wskazuje na to, że usługa dostarczana przez giełdę została zaprojektowana w taki sposób, aby ułatwić wymianę kryptowaluty oraz pieniądza tradycyjnego użytkownikom pochodzącym z Europy. W sieci można natknąć się na posty traderów ze Stanów Zjednoczonych, którzy niezbyt pochlebnie wypowiadają się o Kirpotmat – opinie takie związane są głównie z tym, że regulacje prawne, według których działa ta giełda nie są zgodne z amerykańskim stanem prawnym.
Niemniej jednak pozostali traderzy doceniają tę platformę przede wszystkim ze względu na to, że oferuje ona rozwiązania dla osób początkujących i tych, którzy nie są w stanie poradzić sobie samodzielnie z otwarciem portfela wirtualnego i przechowywania w nim swoich zasobów.
