Giełda kryptowalut BTC-e, która powstała w 2011 roku, jest jedną z najstarszych tego typu giełd. Za czasów swego istnienia nie posiadała pozytywnej opinii w społeczeństwie. Z tego względu już w 2017 roku zaprzestała funkcjonować i zniknęła z sieci. Wydarzenie to miało miejsce w momencie, gdy aresztowano Aleksandra Winnika. Rosjanin ten był powiązany z BTC i został zatrzymany w Grecji. Wykorzystując informacje pochodzące z baz danych BTC-e, założono inną giełdę – WEX. Niestety upadła ona w połowie 2018 roku. W ostatnim czasie serwis BBC, ujawnił, co tak naprawdę stało się z 450 mln środków należących do klientów tych dwóch giełd.
BTC, WEX i FSB
BBC weszło w posiadanie raportu ze śledztwa, które toczy się od połowy 2018 roku w Rosji. W jego ramach przesłuchiwany był Aleksiej Biljuczenko, będący współzałożycielem WAX oraz będący niegdyś administratorem BTC-e. Zgodnie z tym, co zawarte jest w tym raporcie, Aleksiej Biljuczenko, miał zeznawać, że zmuszono go do przesyłania każdej kryptowaluty znajdującej się w giełdowych portfelach WEX. Dostarczał je pracownikom Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB), która stała się spadkobiercą wywiadu komunistycznego KGB, tuż przed tym, jak zamknięto giełdę.
Co więcej, przyznał się on do tego, że miał powiązania z Aleksandrem Winnikiem, który był odpowiedzialny za prowadzenie BTC-e. Winnik był wskazywany jako osoba odpowiedzialna za słynny atak hakerski na giełdę Mt.Gox. Po jego aresztowaniu Biljuczenko podobno wykorzystywał bazę danych wraz z innymi użytkownikami BTC-e w celu uruchomienia wspólnie z Dymitrem Wsilijewem drugiej giełdy WEX. Obiecywała ona osobom poszkodowanym przez BTC-e odzyskanie środków, które utracili. Akcja ta niestety nie zakończyła się sukcesem. W planach była nawet sprzedaż zaangażowanego w wojnę mającą miejsce na Wschodniej Ukrainie po stronie bojówkarzy sponsorowanych przez Kreml Dymitrem Kawczenko. On z kolei związany był z Konstantinem Malofiejewem. Ten rosyjski oligarcha, sponsorował saparytystyczne siły w walce z Ukrainą.
Czy 450 mln USD zostało przejęte przez Rosyjskie służby specjalne wskutek upadku giełd kryptowalut?
Latem 201 8 roku, jeszcze zanim ogłoszono upadek WEX, miały miejsce rozmowy pomiędzy Biljuczenkiem a Małofiejewem. Małofiejewowi zależało na uzyskaniu dostępu do bazy danych użytkowników WEX. Miał on zamiar wykorzystać te dane w utworzeniu nowej giełdy o nazwie Vladex. Informacje te miały zostać przekazane Antonowi Nemkinowi, który niegdyś pełnił funkcję oficera FSB. W swoich zeznaniach Biljuczenko twierdzi jednak, że dwóch pracowników FSB zmusiło go do przekazania dysków, na których były klucze do kryptowalut każdego z użytkowników giełdy WEX. Ich wartość szacuje się na około 450 mln USD. Pieniądze te miał ona przelać na ich konto.
Nadal nie wiadomo, co ostatecznie mogło stać się z tą kwotą. FSB oraz rosyjska policja, nie chcą udzielać komentarzy w tej sprawie. Domniema się jednak, że w latach 2011 – 2017 z wykorzystaniem giełdy BTC-e wypranych zostało co najmniej 4 mld USD
Jestem autorem wielu publikacji związanych z branżą kryptowalut. Przygotowuje artykuły dla najpopularniejszych Polskich serwisów związanych z Kryptowalutami. Zapraszam was na moje social media aby śledzić wszystkie moje publikacje dostępne w internecie.