W ubiegłym roku przedstawiono, że koreańska giełda Bithumb, która od dłuższego czasu zmagała się z licznymi problemami, będzie przejęta przez inny podmiot. Okazuje się, że obecnie pojawiają się komplikacje, które mogą nie doprowadzić do sfinalizowania umowy.
Jakie są szczegóły umowy
Przedsiębiorstwo BK Global Consortium, w październiku 2018 roku, przedstawiło fakt nabycia 50%+1 akcji BTC Holding CO, które dotychczas było największym inwestorem giełdy Bithumb. Krążyły doniesienia, że transakcja opiewała na kwotę około 333 milionów dolarów. Dodatkowo, konsorcjum prawdopodobnie wpłaciło 100 milionów zaliczki, które miałyby być wydatkowane na stworzenie własnej kryptowaluty. Obecnie, nie doszło nawet do stworzenia planu kryptowaluty, ponieważ wystąpiły trudności z przejęciem giełdy, które blokują podejmowanie dalszych działań.
Bithumb, już od samego początku funkcjonowania zmagał się z licznymi problemami. Nieustannie był przedmiotem licznych ataków hakerskich. Ponadto, ze strony rządu pojawiały się oskarżenia o przeprowadzenie oszustw podatkowych, w ostateczności doszło do uniewinnienia założycieli. W 2018 roku miały miejsce druzgocące straty, które były przyczyną licznych zwolnień oraz startami finansowymi na giełdzie.
Jak będzie kształtowało się przejęcie giełdy?
Liczba problemów, z którymi zmaga się giełda Bithumb, nie zmniejsza się. W podpisanej umowie, widnieje zapis, że przejęcie powinno być zakończone w lutym 2019 roku. Nie wywiązanie się z tego zapisu sprawiło, że finalizacja umowy może odbyć się w późniejszym czasie, a dokładniej to kiedy BK podejmie decyzję o kupnie 70% akcji. Część kwoty z tego tytułu została już uiszczona, jednak to w dniu dzisiejszym mija termin uregulowania pozostałej części. Istnieją przesłanki, które świadczą, że to się nie odbędzie.
Krążą opinie, że problemy finansowe, z którymi zmaga się konsorcjum, są skutkiem nieudanej sprzedaży części udziałów firmie Dual Industrial za kwotę oscylującą w wysokości 200 milionów dolarów. Te środki finansowe miałyby pozwolić uregulować pozostałą część płatności za udziały Bithumb. Nieznana przyszłość przyczynia się do wzrostu niepewności, co skutecznie zniechęca inwestorów.
Giełda musi pozyskać zewnętrzne środki, ponieważ w 2018 roku poniosła znaczące straty finansowe. Spekulacje przedstawiają, że brak dodatkowych środków finansowych, spowoduje poważne zagrożenie dla dalszego funkcjonowania działalności. Jednak przedstawiciele giełdy zapewniają o braku zagrożeń do dalszego funkcjonowania, co ma na celu uspokojenie nastroi osób zainteresowanych tematem tej kryptowaluty.
Zainteresowane przejęciem były także giełdy chińskie i amerykańskie Te dwa państwa, posiadają bardzo dobre opinie na rynku kryptowalut, dlatego te posunięcie pozwoliłoby ocalić Bithumba i nie narażać na dalszą utratę reputacji. Czekają z pewnością na ten fakt, wszystkie osoby, które zdecydowały się zainwestować na giełdzie w Bithumba. Wówczas ich zadysponowane środki zaczną na siebie zarabiać, a nie przynosić stratę.
Jestem autorem wielu publikacji związanych z branżą kryptowalut. Przygotowuje artykuły dla najpopularniejszych Polskich serwisów związanych z Kryptowalutami. Zapraszam was na moje social media aby śledzić wszystkie moje publikacje dostępne w internecie.